Zapraszam Cie do mojego Fotomagicznego świata!
FOTOGRAFIA RODZINNA – Ula, Nikola, Bruno
Zachód słońca na plaży pod Warszawą
Ula zaproponowała wycieczkę na plażę pod Warszawą. Powiedziała, że słyszała, że to bardzo fajne miejsce na zdjęcia, ale nigdy nie miała okazji się przekonać. Gdyby nie krążące dookoła nas komary (które nawet musiałam retuszować z ich twarzy!) uznałabym, że okolica była idealna na zdjęcia. Przez całą sesje towarzyszył nam latający helikopter, który nieodzownie kojarzył mi się z piosenką Lany del Rey- High By The Beach.
Jeśli marzy Wam się sesja rodzinna na plaży wcale nie musicie jechać nad morze by ją zrealizować. Nawet w okolicach Warszawy są piękne miejsca na taką sesję.